Ostatnie odpowiedzi na forum
Moze to glupie ale z tych nerw (oczywiscie sie popłakałam w gabinecie) nie zapytalam o przebieg tego zabiegu , wiem tylko ze mam być nadczo .O ile znam mojego gin , to jutro przed tym zabiegiem o wszystkim mi dokladnie krok po kroku opowie . Najgorsze bedzie czekanie na wynik nie wiem czy wytrzymam ten czassss
Witam , jestem juz po wizycie u mojego gin . powiedzial ze nie ma na co czekac i skoro powiedzialam A to musze powiedziec B i stawic sie w szpitalu na pobranie wycinka - skierowanie na jutro na 8 rano.Dowiedzialam sie ze taki wynik cytologii to jeszcze nie wyrok , to tylko podejrzenie a nie juz rozpoznanie i tym mnie torszke uspokoił ale najgorszy bedzie okres oczekiwania na wynik , jak wy kobietki to wytrzymałyście ? Iza 25 co u ciebie co ci powiedzial gin???
Nie miałam żadnych objawów , jedynie tylko tą nadżerkę i tyle .Nieraz tylko między miesiączką małe krwawienie ale mój gin powiedział że to wina tabletek antykoncepcyjnych które biorę a brałam marvelon ,powiedzial ze to lek starej generacji i to dlatego mam nieraz te krwawienia .Fakt ze po zmianie tabletek krwawienia ustapiły
U mnie najdziwniejsze jest to ze poprzednia cytologia a bylo to w zeszlym roku wyszla dobra nie bylo zadnych podejrzeń ze strony ginekologa że jest cos nie tak , jedno wskazanie zabieg krioterapii . Oczywiście zrobiłam go , moj ginekolog powiedzial ze moze bedzie potrzebna poprawka bo mam ta nadżerkę dużą ale żebym sie niczym nie martwiła . Po zabiegu byłam na kontroli okazalo sie że wszystko sie zagoilo dobrze ze nie potrzebny drugi zabieg bo wszystko wymrozil za tym pierwszym. Kontrolnie kazal sie stawic na badanie i cytologie po 3 miesiacach .Przed wizyta mialam zapalenie oskrzeli wiec dostalam antybiotyk , po ktorym dostalam zapalenia , dobrze sie skladalo bo mialam juz umowiona wczesniej wizyte u gin. wiec w czasie pobierania tej cytologi mialam zapalenie na ktore dostalam leki (czopki) .W trakcie pobierania cytologi powiedzial mi ze jest wszystko oki ze zagoila sie nadrzerka i na cytologi oprócz tego zapalenia nie powinno nic wyjsc bo jest wszystko dobrze . A tu wczorej list w skrzynce z cytologia i wynikiem podreslonym na czerwono i kartke z prośba o kontakt .Czytalam w necie ze zapalenie moze miec wplyw na bledny odczyt cytologi i to jeszcze trzyma mnie na nogach jakos . Zastanawiajace jest to ze moj lekarz nic nie zauwazyl ze mowil ze jest oki a jedna nie jest dobrze !!! Wizyte mam na 17,15 wiec jeszcze troche czasu i nerw mnie czeka .Mieszkam w malym miasteczku w woj, mazowieckim sierpc .Ja juz nie planuje miec dzieci moja corka ma 19 lat , teraz na pierwszym roku studiow , maz pracuje w szwecji . Jestem praktycznie z tym sama bo nie mam juz rodzicow . Moja corka nic o tym jeszcze nie wie , powiem jej jak i ja juz bede wiedziala co mi jest - teraz maz wspiera mnie z daleka . Powodzenia
Te czekanie jest masakryczne , całą noc nie spałam , łudzę się nadzieją że ten wynik cytologii był błędny przez to silne zapalenie które miałam podczas jej pobierania . Iza trzymam kciuki za nas obie napisz jak juz będziesz po pozdrawiam
Przypomniało mi się , że kiedy miałam robioną cytologię miałam też zapalenie po przebytej kuracji antybiotykowej czy zapalenie może zmieniać na niekorzyść wynik cytologii ??? proszę niech ktoś odpisze bo do jutra do 16 zwariuje , jestem sama w domu mąż za granicą córka na studiach - mam dopiero 37 lat chcę jeszcze pożyć !!!
Witajcie! jestem tu nowa właśnie otrzymałam wynik cytologii i wpis podkreślony na czerwono
H-SIL zmiany śródnabłonkowe wysokiego stopnia mogące odpowiadać CIN II , CIN III / CIS , NIE WIEM CO TO OZNACZA DLA MNIE CZY TO WYROK ? DOPIERO JUTRO WIZYTA U GINEKOLOGA A JA DZIŚ WARIUJE