od 2016-11-29
ilość postów: 29
U mnie zaczęło się 1.5 roku temu cytologia wykazala cin 1 za pół roku kontrola wynik ten sam w międzyczasie test na hpv 16 i 18 .Kolejna cytologia za pół roku wyszło cin3 nie wierzyłam że tak szybko to postępuje u mnie od razu dostałam skierowanie na kolposkopia plus wycinki.Z kolposkopia nic nie pokazała ordynator która mi to robiła była zdziwiona że cytologia mi tak zła wyszła ale powiedziała że może być jak coś to w kanale.Po 1 odebralam wyniki ktore potwierdzily wynik cytologii.Jestem już po operacji i czekam na wyniki biopsja po konizacji. Cytologie 2 pierwsze robili mi wacikiem trzecia była szczoteczką albo materiał był niedokładnie pobrany albo naprawdę u mnie to tak szybko postępuje jeden lekarz tak właśnie sugerował .Dodam jeszcze że prawie 3 lata temu robiłam cytologie i wyszła mi 2 grupa że stanem zapalnym.
Aż tak źle jej nie wspominam tylko ten ból 😉Mam nadzieję że wyniki biopsja wyjdą dobrze bo pomimo wycięcia zmiany dalej się martwił czy wszystko będzie dobrze .Musimy dalej się kontrolować a to przypomina z czym się zmagań niestety.Jesli chodzi o zwolnienie to miesiąc po takim zabiegu że szpitala dostałam do końca września do gin idę 26 i powiedziała że przedłuży jeżeli będę się źle czuła dlatego się zastanawiam ponieważ moja praca nie jest siedzącą a wymaga wysiłku pracuje w sklepie na dziale przemysłowym.
nie pamiętam.Obudzilam się z okropnym bólem na jakiejś sali gdzie byli jeszcze lekarze nie mogłam wytrzymać więc powiedziałam żeby mi coś dali przeciwbolowego usłyszałam podać morfine i dalej już nic nie pamiętam obudziłam się już są sali około godz 18 bol dalej się utrzymywał morfiny już mi nie mogli podać więc w kroplowce podali przeciwbolowy to był ostatni raz kiedy taki bol czułam po zabiegu.Na drugi dzień jak i do dnia dzisiejszego nic mnie nie boli krwawilam tylko na drugi dzień po zabiegu i to tylko w toalecie podlaska czysta. Do dnia dzisiejszego utrzymuje się tylko delikatne osobiste plamienie.Zwolnienie mam do końca miesiąca. Teraz czekam na biopsja tego co wycieli.Trzymam kciuki za osoby które są przed operacją
Witam.Ja przeszłam operacje tydz temu z powodu cin3 .Zostałam przyjęta dzień przed operacja wyszłam 4 dnia po...Amputowano mi cało szybkę przynajmniej lekarze tak mówili przed operacja gdy poszłam po wypis spotkałam moja gin która była na sali operacyjnej i zapytałam się ile wycieli powiedziała "tyle ile trzeba bylo"heh .Operacje miałam w znieczuleniu ogólnym chociaż proponowali w kręgosłup.Na salę zabrali mnie po godz 12 zastrzyk po którym miało się kręcić trochę w głowie i za chwilę maska po której już nic nie napięta.
Witam.Jestem tydzień po operacji cin3 amputowano mi szyjke.Zostalam przyjęta dzień wcześniej do szpitala na drugi dzień miałam operacje znieczulenie ogolne chociaż anesazjolog proponował w kręgosłup. Zabrali mnie po 12 na salę obudziłam się chyba po zabiegu na jakiejś sali byl jeszcze lekarz który mnie operowala i poczułam okropny bol aż zaczęłam się cała trzesc
Niestety zdarzają dobrze że tym razem było szczoteczka i wyszło konkretnie i zostaną podjęte odpowiednie kroki by się tego pozbyć...
Witam.U mnie niestety ostatnia cytologie potwierdziła biopsja.Zaczelo się w zeszłym roku 2 cytologie wykonane co pół roku cin 1 Lisl w między czasie wykonałam genotypowanie wyszły 3 najgorsze.Trzecia cytologia wykonana kontrolne po pół roku od ostatniej wykazala już cin 2 cis 3 cis skierowanie na kolposkopia i wycinki wyskrobiny.Lekarz który wykonał kolposkopia nie widział żadnych zmian jedynie ndrzerke. Wynik biopsji niestety potwierdził cytologie:nadzrzerka częściowo zepidermizowana z cechami dysplazji dużego stopnia hsil cin3.Czeka mnie zabieg 13 września muszę się zgłosić o 8 rano na czczo z grupą krwi do szpitala wieczorem rozmowa z anesazjologiem i 14 zabieg.Zastanawia mnie tylko jedno czy ten wirus tak szybko zrobil zmiany czy miałam źle pobrana cytologie 2 pierwsze na pewno miałam pobrane wacikiem 3 była szczoteczką ...
witam.Kiedyś tutaj pisałam. U mnie ponad rok temu w cytologia wyszło cin 1 po pół roku to samo w między czasie test na HPV wyszedł pozytywny i najgorsze typy 16 i 18 dzisiaj odebrałam cytologia i cin 2 cin 3 cis udało mi się jeszcze dzisiaj wykonać kolkoskopii gdzie lekarz praktycznie nic nie widział i powiedział że nawet wycinków by nie pobierał gdyby nie zalecili .A więc według lekarza to tzn ordynator oddziału jest cin łagodny stan. Zostały pobrane wycinki ból był znosny ....teraz oczekiwanie na wyniki histo...Czy cytologia w takim krótkim czasie mogła się zmienić czy kolkoskopii jest o wiele wiarygodniejsza i czy mogę spać już spokojnie przynajmniej do wyników hist...???Pozdrawiam