Ostatnie odpowiedzi na forum
trudno to ocenic
ja bym wolala juz nie miesiaczkowac, ale to nie jest kwestia wyboru
raz dostalam miesiaczke w podrozy, znienacka, i niegdzie nie moglam nic dla siebie kupic, koszmar!
badania przeprowadzone w Wielkiej Brytanii mowia o tym, ze 10 lat brania Tamoxifenu przynosi wieksze korzysci
maszka, zaden rozsadny ginekolog onkolog nie da ci tabletek hormonalnych przy raku piersi
uderzenia goraca to maly pikus
ja przestalam miesiaczkowac pod koniec chemii, ale w ciagu poltora roku od konca chemii mialam miesiaczke 3 razy. Niby nie powinnam dostac, ale dostalam, lekarze na wszelki wypadek dobrze mnie od srodka obejrzeli, czy to nie jakis inny powod krwawienia jest, ale nie
rzadko sie to zdarza, ale jak widac nie jest niemozliwe
rzeczywiscie!!
trzymajmy sie dobrych mysli
od tych zlych madrosci nie przybywa
ani zdrowia
a od dobrych jak najbardziej :)))
sciskam
ale wlasnie, tak jak piszesz slomka, takie forum daje mozliwosc wygadania sie i pociechy
i zrozumienia
bardzo dobrze cie rozumiem
chyba juz zawsze bedzie ten strach
ja ostatnio szybko sie mecze i oczywiscie sie martwie, czy oby na pewno wszystko ok?
a moze to jakies guzy na plucach?
normalne sa takie obawy\
nie ma sie co oszukiwac
rak piersi to nie przelewki
hm
chyba rok po chemii przestaly mi sie krecic, moze ciut dluzej
ale mi sie akurat malo krecily
moje juz sie nie kreca, ale sa bardzo geste:)))
na poczatku urosly mi troche krecone, ale teraz juz mam normalne
znaczy prawie normalne
mam o wiele!! gesciejsze nic przed chemia, fryzjerzy pieja z zachwytu, ha ha ha
ja przestalam nosic peruke 3 miesiace po ostatniej chemii, nie wyrabialam, nosilam kapelusiki, niektorzy krecili na to nosami, le to ci glupsi, reszta mowila, ze wygladam super
mialam od dawna siwe wlosy ( mam 47 lat) i odrosly takie siwe tez