Ostatnie odpowiedzi na forum
Misiek pytałem bo miałem brać ten sam lek na raka dwunastnicy ale zmieniono mi na sutend.
Witaj anka50. Podziwiam Twojego syna,że mimo choroby żył normalnie i,że miał tak dobre podejście do choroby. To dobrze,że już jest zdrowy. Daj znać jak tam te wyniki kontrolne. Pozdrawiam. :)
Witaj katleja. Sam się nieźle wystraszyłem. Ale bynajmniej mogę stwierdzić że sutend działa ;) też trzymam kciuki za Twojego męża i życzę dużo zdrówka :) Dobrej Nocy.
Pogodę to raczej mamy mało wakacyjną. ;)
Teraz to już jestem pewny że wszystko będzie okey. A co tam u Ciebie?
Hej. Będę żył. Miałem badania i okazało się że to niegroźne zatrucie pokarmowe. No wiadomo jak ma się raka to każdy skurcz się z tym kojarzy. Tym bardziej że pod koniec kwietnia leżałem na te skurcze 3 tygodnie. Więc myślałem że znów mnie dopadło zresztą lekarze też tak myśleli. Ze wzgledu na obciążenie onkologiczne muszę tu zostać jeszcze 3 dni. Ale są też dobre wieśći. Guz zmniejsza się ostatnio jego wielkość wynosiła 1,5 cm a teraz wynosi 1,3 cm. Czyli chemia celowana działa. Teraz zaczynam wierzyć że z nim wygram. Odwiedzają mnie rodzice. No i przychodzi na oddział taki jeden wolontariusz w sumie fajnie nam się rozmawia. No i mam Was i zawsze na Was moge liczyć. Dziękuje za wsparcie i zrozumienie. :)
Hej. Od wczoraj jestem w szpitalu. Dostałem mocnych skórczy. Dostaje jakieś koroplówki ale to nie pomaga a skurcze się nasilają. Lekarze mówią o operacji usunięcia całej dwunastnicy. Boje się.
Witaj. Wiem co czujesz też walcze z chorobą nowotworową. Na pewno Twoje życie się zmieni. Ja przez 3 miesiące nie mogłem w to uwierzyć i wypierałem to z świadomość. Jestem pewny że wyzdrowiejesz musisz tylko podjąć leczenie i walczyć. Tu na forum dostaniesz wsparcie i zrozumienie. Sam się przekonałem. I pamiętaj do póki walczysz jesteś zwyciescą. Trzymaj się!
Misiek2lucky a jakiego masz raka?
Cześć co tam u Was słychać ciekawego?