Margareta, Walczy

od 2016-07-14

ilość postów: 282

Ostatnie odpowiedzi na forum

Rak jajnika

7 lat temu
Domel: współczuje tobie...dlaczego nie skonsultowałeś diagnozy z innym lekarzem? Ja lekarzom nie ufam. Tu obowiązuje zasada ograniczonego zaufania. Najlepszy jest zawsze rozsądek i .. intuicja. Pozdrawiam.

Rak jajnika

7 lat temu
Maryśka: ja zareagowałam na AVASTIN bardzo źle i po mojej interwencji,na moją prośbę zmniejszono mi dawkę ; myśle ze sama musisz o to zapytać ;ale ja na twoim miejscu bym nic nie robiła ..to bardzo toksyczny lek,po co tobie więcej trucizny? W stanach odchodzi się od avastinu z powodu większych skutków ubocznych niż korzyści. Pare postów wcześniej wrzuciłam link na ten temat... poczytajcie koniecznie;w Polsce leczą nas przestarzałymi cytostatykami... :(

Rak jajnika

7 lat temu
Betti: ja wstawiałam implanty krótko przed operacją radykalną ;nie wiedziałam wówczas ,ze mam raka;wyniki były dobre;nic się nie działo ,siedzą sobie już siódmy rok i jest wszystko Ok. Polecam bardzo.

Rak jajnika

7 lat temu
Nana <3 Boże dziewczyno jak cię czytam ...to coraz bardziej podziwiam .. za wszystko .Nam nadzieję,że to cierpienie będzie się tobie opłacało wg słów bożych "Błogosławieni ci,którzy się smucą,albowiem oni będą pocieszeni". Trzymam kciuki za ciebie. Ja rwałam korzeń podczas chemioterapii, nic nie czułam,ale rana się paprała ze 2 tygodnie. Nie wiedziałam wtedy,że miałam mało leukocytów. Ściskam cię mocno. <3

Rak jajnika

7 lat temu
Ja brałam dożylnie vit c ;zaprzyjaźniona pielęgniarka mi je robiła . Po każdym wlewie b.dobrze się czułam ; taki przypływ sił witalnych.. ale czy to ogólnie coś dali nie umiem powiedzieć ; moze i tak bo wyniki są dobre.

Rak jajnika

7 lat temu
https://www.facebook.com/nowotworyrak/posts/1898771153741611

Rak jajnika

7 lat temu
EDSO skoro histopat czysty to po co ci chemia ?? Negocjuj z lekarzem ! Przeciez to trucizna. Nana trzymaj <3 sie kochana !

Rak jajnika

7 lat temu
Carmen <3 :) <3

Rak jajnika

7 lat temu
Święte słowa Nana ... ja właśnie to przeżywam; koniec leczenia; co dalej? Sto myśli na godzinę; scenariusze filmowe;każdy ból gdziekolwiek oznacza wznowę.. Życie na bombie..Mnie także boli głowa prawie codzień ,mam sztywny kark, nos zapchany nonstop,a po wysiłku parcie na odbytnicę.. Żyję.

Rak jajnika

7 lat temu
Nana,Kucja,Carmen <3 <3 <3 myślami was wspieram ! Walczcie ! Jesteśmy z wami!