od 2017-10-24
ilość postów: 11
Witam was dziewczyny.Forum podczytuje już od dawna,ale dopiero przedwczoraj postanowiłam się zalogować.W skrócie o mnie,nowotwór jajnika ,diagnoza pod koniec sierpnia 2014.Operacja 6,08,2014,póżniej chemia 6 cykli carbo i taksol.Zakończone leczenie marzec 2015.Obecnie wskoczyłam na kontrole co 6-mc.Leczę się w Gliwicach.Jeżeli chodzi o świadczenia jestem w podobnej sytuacji jak Margareta,nie wykazałam 5 lat składkowych w ostatnim 10-leciu i jestem bez żadnych świadczeń.Jeżeli chodzi o powrót do pracy,próbowałam,ale niestety moje siły pozwalają mi na pracę w wymiarze połowy etatu,natomiast pracodawca chciał na cały etat.Podziękowałam i szukam dalej.Może się uda.Pozdrawiam was serdecznie.