Ostatnie odpowiedzi na forum
A co lekrz mowił na rosnący marker? Troche mnie to dziwi i zastanawia? nie zlecał dodatkowych badan? Jak nie cnie widac na usg lub obraz jest niejednoznaczny, a marker rosnie zalecia sie tK, rezonans lub pet
idz idz jak najszybciej, napiszę Ci tylko jedno, ja mam 32 lata, chodziłam z torbielą 2 lata, ufałam lekarce, ona mi dawała hormony, kazała przychodzić na kontrolę...w Wieku 30 lat okazało sie ze niewinna trobielka, która na poczatku miała 3 cm zrobił się agersywny jasnokomórkowwiec...Usunięto mi wszystko, a zawsze chciałam mieć dzieci. Moj rak rozwinął się na podłożu endometriozy, nie był od początku złośliwy. Gdybym miała od razu laparoskopie nie doszło by do przekształcenia sie komórek z złośliwe. Wiem to
Byłam pewna, że z torbieli nic złego stac się nie może, lekarka zwlekała z operacją i wyszło co wyszło..
Ankaraz myślę, że powinnas jak najszybciej iśc z tym do onkologa-ginekologa, nawet dzisiaj.
Skąd jesteś
marker tez idzie w góre przy stanach zapalnych, przypomnij mi czy masz torbiel wykrytą, co mowi Twój lekarz prowadzący?
pytam, bo przy ednometriozie marker idzie w góre, ja tak miałam,,,a co Ci dolega jakie masz dolegliwośći?
Ankaraz a czy Ty masz zdiagnozowana endometriozę?
Ca w jakim czasie tak urosło?
Jeśli chodzoi o Roma, to masz w normie...
Stratyfikacja ryzyka jest uzależniona od statusu hormonalnego pacjentki:
dla kobiet przed menopauzą
wynik < 7,4% świadczy o niskim ryzyku, natomiast ≥ 7,4% o wysokim ryzyku
dla kobiet po menopauzie:
wynik < 25,3% świadczy o niskim ryzyku, natomiast ≥ 25,3% o wysokim ryzyku
a pozatym jak sie chudnie to juz jest kacheksja - wyniszczenie nowotworowe, wiadomo, że nie wróży to nic dobrego....I na leczenie silnie toksyczną chemioterapia jest juz za późno
lilith, dokjłądnie tak, zszokowało mnie co lekarka powiedziała o tym!!!
to tak jak ze zlecaniem masy badań obrazowych obciążających pacjentkę, w IV stadium gdzie lekarz wie, że niewiele to juz pomoże....
Wierze,że prof. E. chciał pomóc, z pewnością nie spodziewał się co zobaczy, smutne, może mogło byc inaczej...
Wzrost zachorowalności rośnie gwałtownie w 5. dekadzie życia i sukcesywnie wzrasta do 8. dekady Szczególnie narażone są kobiety w okresie pomenopauzalnym.
Nas jest tyle na forum młodych bo duzo Pań po 70-tce nawet tu nie zagląda nawet i nie wie, że istnieje takie forum
W WCO ja zasze byłam najmłodsza, najwięcej Pań, około 55-60 roku zycia .Ani jednej 40-tki, czułam sie jakbym miała mega pecha taka młoda i z rakiem....
Generalnie z moich obserwacji wynika, a w czasie mojego leczenia przewiniło sie wiele kobietek i wiele widziałam w WCO to średnia wieku była 55 lat wzwyż. Jak chodze na kontrole to równiez siedza panie grubo po 60-tce