Ostatnie odpowiedzi na forum
tk miałam przy zakrzepicy ale nie wiem czy obszar jajników robili
co do hormonów to przez ta zakrzepicę nawet mi nikt ich nie zapisze. Nigdy nie brałam i brać już nie mogę.
Ja mam 33, zdaję sobię z tego sprawę dlatego robię badania prywatnie.
W pażdzerniku ca 125 było 36,2, w lutym 40 a teraz 91,1 więc coś się dzieje. Do tego coraz gorsze samopoczucie...
czekam az mi się okres skończy
bo fakt leżałam z zakrzepicą nie jajnikami
bo fakt leżałam z zakrzepicą nie jajnikami
lekarz nie mówi nic bo nie była u niego jeszcze. 7 lipca ide do onkologa niech on się wypowie.
w szpitalu w lutym gin mnie oglądał 2 razy , mimo bólu nic nie zalecił
nie mam torbieli, ale na jednym usg radiolog w szpitalu widział w okolicy jajnika cos wielkosci ok 2,5 cm. nikt tego nie sprawdzil
od kilku lat mam obfite miesiaczki, wieczną anemię. a od pazdziernika jest coraz gorzej. Cykle mi sie rozjeżdżają, od jajeczkowania ból i mega wzdęcia, ciągle biorę ulgix, biegunki i zaparcia, ostatnio wciąż biegunki, tylko 3 pierwsze dni miesiączki zaparcie.W tym miesiącu byłam nie do życia 2,5 tyg przed miesiączką i w trakcie. Ciągłe zmęczenie mimo wyregulowania żelaza. Drażliwa sie zrobiłam. Boli mnie do tego w plecach jak mam owulację z prawego jajnika. Ciągłe uczucie ciężkości i pełności w jamie brzusznej. Od pewnego czasu częściej biegam siusiu, co u mnie jest fenomenem bo potrafiłam nie chodzić 10 h :|
przepraszam że tak chaotycznie...