Wyrzuć z siebie emocje.

Powiedz mu co o nim myślisz, pokaż jak walczysz ...

Akceptuję regulamin

Pokaż

napisany 11 lat temu

Barbara 51 - w nowe milleniu weszłam z bardzo nieoczekiwaną informacją - choruje Pani na raka, jest to chłoniak sródpiersia. Cóż - miałam zaledwie 39 lat, syn był w 3-ej liceum. Ani przez chwilę nie straciłam wiary że wygram, patrząc w oczy mojego jedynego najukochańszego syna wiedziałam że musze żyć!!! Ze bardzo chcę życ, chcę cieszyć się Jego dojrzewaniem, zdaną maturą, dostaniem się na studia a potem może ślub i jeszcze na końcu wnuki. Diagnoza trwała długo, jeden wycinek nie udało się okreslic charakteu raka, dopiero za drugim razem potwierdzono - tak Chłoniak śródpiersia na szczęście bez ulokowania w innych węzłach chłonnych. To była bardzo optymistyczna wiadomość. I zaczęła się chemioterapia (6 cykli)potem radioterapia (25 naświetlań) w wyniku czego choroba sie cofnęła. Do tej pory jestem kontrolowana i cieszę się życiem jeszcze bardziej nic wtedy kiedy byłam młoda. Mam 51 lat - syn skończył dzienne studia, pracuje, ożenił się i mam nadzieję że spełni moje marzenie bym została babcią.
Wszyscy którzy aktualnie "rozprawiają" się z tą straszną chorobą życze wytrwałości, pozytywnego myślenia, wiary że się UDA!!! Z ogromnym ładunkiem empatii dedydukuję to króciótkie świadectwo wszystkim chorym, cierpiącym aby walczyli o zycie, bo ono jest PIĘKNE!!!

napisany 11 lat temu

Jak kazdy raz chodzisz wstecz, odmiennie jak inne istoty, i robisz wielkie zamieszanie. My wszyscy nauczymy Cię jak chodzić żebyś nie robił takiego zamieszania!

napisany 11 lat temu

Pokonałem raka, chociaż nie dawał żadnych objawów. Dzięki mojemu osobistemu lekarzowi z Bielska-Białej, który zalecił mi zestaw badan krwi i moczu co pół roku (PSA miałem wzrasatające po każdym badaniu, lecz nie przekraczało granicy górnej). Mam traz prawie 62 lata i jestem po usunięciu prostaty 3 lata i zachęcam wszystkich, szczególnie mężczyzn w tym wieku do badań profilaktycznych. Trzymajcie się zdrowo Kicaj

napisany 11 lat temu

Jeszcze trochę i już cię NIE BĘDZIE! Jestem cierpliwa i przegonię cię.Dzięki wspaniałym lekarzom i Opatrzności jest już co raz mniejszy!

napisany 11 lat temu

Odwal się od mojej Mamy buuuuRaku.

napisany 11 lat temu

Goń się.

napisany 11 lat temu

Nie masz szans, jest nas wiecej!

napisany 11 lat temu

nikt cie nie potrzebuje i odczep sie odemnie i moich bliskich

napisany 11 lat temu

Wiem, ze prowadzisz do rozwiązania medycznie nieuniknionego, ale niech cię szlak! Zabrałeś mi Matkę!

napisany 11 lat temu

Jestem zdrowa "już" od 10 lat, ale czuwam.