napisany 10 lat temu
Jestes rak-nieborak, bardzo smaczny po ugotowaniu...ale zostaw ludzi w spokoju !!!
napisany 10 lat temu
Myślę o Tobie to.Zatruwasz życie młodym,starym i co z tego masz nic cierpienie bliskich jesteś dla mnie niczym.
napisany 10 lat temu
Zachorowałam 2006 r.Chemia "czerwona" 6 cykli.Po 6 latach wznowa w bliżnie pooperacyjnej.Operacja po rekonstrukcji piersi-usunięta "nowa pierś".Chemioterapia,radioterapia...Żyję i cieszę się życiem...Ponownie nowe włosy,nowa mobilizacja...Warto walczyć,bez walki poddajemy się i nie ma nadżieji.W 2007 roku zachorował Syn i to był dramat dla matki.Obecnie wprowadził się do własnego domu i mam nadzieję,że doczekam wnuka...Nie poddawajcie się,walczcie o każdy dzień bo warto :)
Elżbieta