napisany 10 lat temu
Kocham Cię Raku, bo tylko tak mogę się z Tobą policzyć. Co wysyłam - to dostaję i niech ta miłość niesie się we wszechświat.
napisany 10 lat temu
Drogi śmieciu bo inaczej cie nie można nazwać niszczysz ludzi i jesteś drogi w leczeniu a zbędny w organiźmie nie niszcz ludzi i szanuj nas.Ludzie z elity mają zapewne lek na raka ale go ukrywają albo by mogli go stworzyć dla każdego bo znają kod dna i wiele innych rzeczy i zamiast inwestować w armie kraje by mogły inwestować w zdrowie ludzkie co dziwne znane napoje i słodycze zawierają rakotwórczy aspartam który w polsce też i na świecie nie jest zakazany.Czyżby to była prawda ze elita chce by ludzie ginęli na choroby pozwalając na produkcje rakotwórczych produktów i ich sprzedaż?
napisany 10 lat temu
Jestem silna i pozbyłam się paskudztwa dwa lata temu. Przydybał mnie gdy miałam 42 lata i zadomowił się w piersi. Piersi i węzłów nie ma, ale jest życie, zdrowie ,radość i każdy dzień przyjmowany jak wielki dar od Biga, losu, życia.Nie powiem były ciężkęi dni z dołkiem,płaczem i strasznym lękiem .Trafiłam na super lekarzy z Katowic i Ligoty no i moja super rodzinka szybko wypionizowała moją pokrzywioną psychikę.Teraz jest super wyniki też,jeste kolejnym dowodem na to że wszystko w życiu jest po coś i że z rakiem nie należy pertraktować tylko się go pozbyć .Marzenka. Trzymajcie się zawsze po nocy nawet bardzo długiej przychodzi ciepył i jasny dzionek .