Dotarła do mnie przesyłka z tzw internetowego sklepu... a wręcz kulturalnego... - taką nazwę nosi.."Chlip - hop"Magdy Umer i Andrzeja Poniedzielskiego.. oraz Wojciecha Borkowskiego -zostawiam cały czas na odpowiedni moment... :o).... Pięknie jest wydany - w formie książeczki.. z tekstami piosenek... słowem wstępu.. zdjęciami... I tak sobie to dotykam.. czytam.. pieszczę... :o)..Druga rzecz to cd "Pogadaj ze mną" - teksty Wojciecha Młynarskiego, muzyka Włodzimierza Nahornego... I ponownie piękna forma książeczki... z tekstami i słowem wstępu Wojciecha Młynarskiego...Płyta nie poczyni rewolucji w temacie podejścia do muzyki... jednak jej ciepło.. klimat... mówienie o miłości... uczuciach.. hmm.. czy my potrafimy o tym mówić.. No dobrze uogólniam.. czy ja potrafię o tym mówić? z trudem... Lepiej było przyoblec maskę cynika... hmm.. zrzucam ją już bo nie o to chodzi by prześmiewczym być... ale by czuć.. nieprawdaż? acz.. nie znaczy to, że zelżało mi na poczuciu humoru (przynajmniej mam taką nadzieję...) ;o)Młynarski dostał melodie skomponowane przez Nahornego i miał do tego poczynić teksty... tak o tym pisze "W tych kompozycjach w rytmach bossanovy, samby, swingu czy jazzowej ballady było mnóstwo liryzmu i dramatyzmu, delikatności i energii. Na te melodie chciałoby się śpiewać o miłości, radości, czułości i wiecznej potrzebie nadziei. to wszystko w tej muzyce usłyszałem i te treści starałem się odczytać w moich tekstach. Spróbowałem stworzyć pewien świat ludzkich uczuć, które są uniwersalne"... Całość tworzą piosenki "napisane sercem i zabiegające o ludzkie serca..."Piosenka tytułowa... śpiewa Agnieszka Wilczyńska i Janusz Szrom... Szrom nie jest mi obcy... natomiast z Agnieszką Wilczyńską chyba miałam pierwszy raz do czynienia.. i muszę powiedzieć, że zrobiła na mnie wrażenie... Ma piękny aksamitny głos... hmm.. taki przypudrowany....I warto dzisiaj posłuchać Benefisu Jerzego Stuhra... tak sądzę przynajmniej.. - oczywiście w Trójce o godz 20.05