Pozdrawiam wszystkich, którzy pytają się moich rodziców jakie mają plany na wakacje, gdzie wyjeżdżają.... No pewnie, zostawią córkę w izolatce i będą nurkować w Egipcie, chill na maxa. Jak można aż tak nie mieć wyobraźni...
Pozdrawiam też tych, którzy się mnie pytają, dlaczego nie poszłam z moim chłopakiem na bal. I naturalnie wcale mnie nie boli, że omija mnie jego obrona, absolutorium i reszta, która zdarza się tylko raz. Proszę zadawajcie mi więcej tego typu subtelnych pytań, zrobi mi się ewidentnie lepiej.
A już w szczególności pozdrawiam tych, pytających się jakie mam plany na wakacje;) brawo i bis;]