Po dniu bab.Była jakaś smsowa zmowa-dostałam ok 20tu takich samych smsów-szablonów o rzucaniu cyckami.No cóż.Chętnie się dołączę. Swoim jednym :]**Blogger u mnie zwariował, proszę nie mieć pretensji, że się nie aktualizuje, że jeden post na stronie, że komentarze w kalekim oknie-nie mam z tym nic wspólnego! Przeleciałam bebechy wzdłuż i wszerz i nic nie wywęszyłam :]*Ponieważ siedzę sama w domu, M pojechał na imprezę klasową (czy coś w tym stylu-niech tam, niech mi tylko niespodzianki nie zrobi hłe hłe) , siedzę i myślę, że mimo-wszystko :(ukradłam Chustce)...fajnie jest nie siedzieć samej (Młoda się nie liczy teraz, bo ogląda sezon na misia , czy coś tam ) ...a ja czekam.Z wielkim ziewnięciem.Z wielką ospałością.Ale z Wami.