Podwyższone ryzyko zachorowania na nowotwór złośliwy jajnika może wystąpić u kobiet po menopauzie, które przez kilka lat stosowały hormonalną terapię zastepczą (HTZ). Wyniki meta-analizy 52 badań obejmujących 12 110 pacjentek z rozpoznanym nowotworem janika opublikowano w The Lancet.

Wsród kobiet aktualnie stosujący HTZ, podwyższone ryzyko zachorowania na nowotwór jajnika wystąpiło już przy terapii krótszej niż 5 lat, RR=1.43 (95%CI=1.31-1.56). W łącznej analizie biorącej pod uwagę zarówno kobiety, które aktualnie stosowały HTZ oraz te, które zaprzestały terapii (bez względu na długość terapii, ale terapia zakończna <5 lat przed diagnozą), zaobserwowany wzrost ryzyka wystąpienia nowotworu jajnika wyniósł 37% (RR=1.37, 95%CI=1.29-1.46). Wzrost ryzyka był podobny w europejskich i amerykańskich badanich propektywnych. Nie wykazano także różnicy we wzroscie ryzyka dla preparatów estrogenowych oraz estrogenowo-progesteronowych.  Wzrost ryzyka zaobserwowano tylko dla dwóch najczęstszych, z czterch typów nowotworów jajnika. Dla nowotworów surowiczych wzrost ryzyka wyniósł ponad 50%, RR=1.53 (95%CI=1.40-1.66) natomiast dla nowotworów endometrialnych około 40%, RR=1.42 (95%CI=1.20-1.67). Poziom ryzyka obniżał się wraz z czasem od zaprzestania stosowania HTZ, jednak nawet po 10 latach od zakończenia długotrwałej terapii był ciągle o 25% wyższy niż u kobiet niestosujących HTZ, RR=1.25 (95%CI=1.07-1.46).

Richard Peto, profesor statystyki medycznej i epidemiologii, jeden z autorów badania podkreśla, że o ile wzrost ryzyka jest istotny statystycznie, to sam wzrost ryzyka jest niewielki.  Oznacza on, że dla kobiet, które stosowały HTZ przez 5 lat, zaczynając około wieku 50 lat, oczekiwane jest jedno dodatkowe zachorowanie na nowotwór jajnika na 1000 kobiet oraz jeden dodatkowy zgon na nowotwór jajnika na 1700 kobiet. Jednak wg Peto, stwierdzenie, że w przypadku HTZ i nowotworów jajnika, terapia krótsza niż 5 lat jest zupełnie bezpieczna, jest również nieprawdziwe.