Autorzy artykułu opublikowanego w British Medical Journal obliczyli, na podstawie książek Iana Fleminga, ilość alkoholu wypitego przez Jamesa Bonda. Analiza dotyczyła 14 powieści, których bohaterem jest agent 007.
Spożycie alkoholu przez Jamesa Bonda, z wykluczeniem dni, kiedy nie mógł pić (uwięzienie, pobyt w szpitalu), wynosiło średnio 92 porcje alkoholu tygodniowo, co oznacza czterokrotność zalecanego maksymalnego spożycia dla mężczyzn. Maksymalne zaobserwowane spożycie to 49.8 porcji alkoholu w ciągu dnia. Liczba dni, w czasie których agent 007 nie pił alkoholu wyniosła 12.5 dnia (na 87.5 dnia w których potencjalnie mógł pić). Analizując spożycie alkoholu w czasie trwania kariery agenta 007, autorzy zaobserwowali obniżenie spożycia w okolicach środka trwania kariery a następnie zwiększenie spożycia. Taki schemat spożycia jest charakterystyczny dla osób z chorobą wątroby spowodowaną piciem alkoholu.
Biorąc pod uwagę ilość wypijanego alkoholu agent 007 znajdował się w grupie wysokiego ryzyka wystąpienia alkoholowych chorób wątroby, marskości wątroby, impotencji oraz innych chorób związanych z nadmiernym spożyciem alkoholu (zranienia, wypadki). Podsumowując autorzy artykułu stwierdzają, że przy zaobserwowanym poziomie konsumpcji alkoholu James Bond nie mógł pić drinków mieszanych przed spożyciem, nawet gdyby chciał, ze względu na drżenie rąk uniemożliwiające proces mieszania.