ona1975,

od 2017-03-14

ilość postów: 18

Ostatnie odpowiedzi na forum

Rak tarczycy

7 lat temu
anka50 No i po wizycie:) tak jak mówiłaś, najpierw rejestracja, potem badanie krwi. I od 9.30 lekarz, który zrobił USG, zmienił nam leki i termin na jod na 4 sierpnia. Ze szkiełek które zawieźliśmy wyszło że jednak mamy przerzuty do 2 węzłów, a tam gdzie była operacja w wynikach napisali 1 przerzut i to pod znakiem zapytania. W końcu z tego wszystkiego nie zapytałam o RTG płuc które mnie martwi, no ale lekarka mówiła że jak go przyjmą do szpitala to będą różne badania robić. No i jako że jesteśmy ze Śląska syn trafił na listę rezerwową, gdyby zwolniło się miejsce bo np ktoś się rozchoruje to będą po nas dzwonić (mam nadzieje że tak będzie, bo jak nas wezmą z zaskoczenia to nie będę miała czasu myśleć). Ogólnie szybko nam poszło, bo byliśmy tam już o 6,40 :)

Rak tarczycy

7 lat temu
Enyo coś mi się "z " z "y" pomyliło :)

Rak tarczycy

7 lat temu
Enzo ja mam podobne doświadczenia, starszy syn ma raka i jak idę teraz z młodszym to jak tylko mówię słowo rak to dostaje wszystko co chce na tego młodszego :)

Rak tarczycy

7 lat temu
Anka50 U nas wszystko świeże, w lutym była operacja, ale nie w Gliwicach. Pewnie gdyby tam było też zrobiliby więcej badań. Ale za to od wyników biopsji do operacji mieliśmy tylko 1,5 tygodnia stresu, wszystko piorunem :) no nic jutro się wszystkiego dowiem :( musi być dobrze inaczej sobie nie wyobrażam :)

Rak tarczycy

7 lat temu
anka50 a dawno syn miał operację? Jak dowiedzieliście się że syn jest chory? U nas to był przypadek, nic mu nie było ale jako nadgorliwa mama :) wymyśliłam że zrobię mu parę badań, no i wyszło podwyższone TSH a potem niespodzianka. Teraz też jest nieco lepiej, ale wcześniej ciągle płakałam, koszmar. Ale wystarczy że syn zakaszle a mnie strach oblewa :( Teraz się stresuje przed Gliwicami, dużo osób mówi o rtg klatki piersiowej, a my nic takiego nie mieliśmy. Z tym przerzutem to też w wyniku histopatologicznym napisali pod znakiem zapytania, niby endokrynolog powiedział że skoro takie coś wyszło to na pewno będzie jod. Ale nie wiadomo co w Gliwicach wymyślą, czy im ze szkiełek wyjdzie coś innego. Tysiące myśli przelatuje mi przez głowę , ale musi być dobrze :)

Rak tarczycy

7 lat temu
anka50 dziękuję za odpowiedź, no ciężko pociesza mnie fakt że on trzyma się lepiej ode mnie :) trzeba leczyć i wierzyć że będzie dobrze , ma dopiero 19 lat :)

Rak tarczycy

7 lat temu
Witam Często czytam Wasze historie i naprawdę one bardzo pomagają:) Chciałam zapytać jak wygląda pierwsza wizyta w Gliwicach? Wiem że o tym pisałyście, ale nie mogę tego znaleźć. Teraz 26 kwietnia syn ma pierwszą wizytę, preparaty zawieźliśmy 5 tygodni temu. Czy najpierw idzie się do lekarza? czy już przy rejestracji zlecają jakieś badania? I jak długo czeka się na kolejną wizytę? Syn na pewno będzie mieć jod bo znaleźli maciupki przerzut w węzłach chłonnych:( Z góry dziękuję za odpowiedź

Rak tarczycy

7 lat temu
Witam wszystkich, dziękuję Wam za to forum:) mam takie pytanie, Syn jest po operacji. Teraz przy wynikach, kazali nam odebrać ze szpitala płytki i zawieź je do Gliwic. Jak to załatwiać? Dzwonić i umawiać termin, czy od razu jechać z tymi płytkami? Czy muszę jakieś skierowanie załatwiać? Bo w szpitalu nic nam nie dali.