prezesik785, Wygrał

od 2011-05-13

ilość postów: 22

Walczę więc żyję !!!

Komentarze

Blog: czerniak....
13 lat temu
Witam !!! Bez obaw,wszystko bedzie dobrze,bo masz siłę i wolę walki z chorobą.Chłoniak to nie wyrok tylko diagnoza jak grypa czy angina,tylko leczenie trwa dłużej i jest bardziej uciążliwe.Wszechmogący czasem nas doświadcza i trzeba z pokorą to przyjąć i przejść przez chorobę.Wiem z własnego doświadczenia jak choroba zmienia całe życie i doświadcza na przyszłość,uczy pokory i cierpliwości.Jeżeli chcesz dowiedzieć się jak ja walczyłem i walczę z białaczką (chłoniak Burkitta ) zapraszam na blog "Walka"Pozdrawiam i życzę mnóstwo zdrówka i wytrwałości w WALCE !!!!!!
Blog: Prawdziwych przyjaciół poznajesz... mam prawdziwych przyjaciół!
13 lat temu
Wsparcie i pomoc najbliższych i przyjaciół są w walce z chorobą nieocenione!!!Również miałem wielkie wsparcie w rodzinie i przyjaciołach z pracy.Jesteś przykładem wielkiej walki bez względy na przeciwności losu,BRAWO !!!!!!!!!!!!!
Blog: Walka o swoje życie !!!!!!!!!!
13 lat temu
Wielkie dzięki za uznanie. Taki miał właśnie być przekaz tego co napisałem na blogu,chciałbym żeby ludzie walczyli z chorobą i wygrywali tak jak ja !!!!
Blog: rak szyjki macicy
13 lat temu
Walcz i nie poddawaj się z rakiem można wygrać i ja jestem tego przykładem!!!!!!!Poczytaj o witaminie B17 i jej zbawiennym dla nas działaniu.Walcz wytrwale a na pewno wygrasz !!!!!!!!!!!!!!!!!
Blog: Jak to wszystko się zaczęło...
13 lat temu
Dużo wiary w siebie i wytrwałości w walce z chorobą. Też leczyłem sie w Łodzi czekam na ciąg dalsz iak wrócisz do sił i zapraszam do poczytania mojego bloga Walka !!!Pozdrowionka.
Blog: CHŁONIAK TO NIE WYROK
13 lat temu
Witam !!!! Spokojnie i bez paniki pozytywne myślenie to jak mówi mój lekarz to 90 % wyzdrowienia.Ja też walczę z chłoniakiem Burkitta od 09.2009 i od ponad roku jestem w pełnej remisji choroby.Przeszedłem cztery z zaplanowanych sześciu cykli chemioterapii co trwało pół roku.Na szczęście im chłoniak jest bardziej złośliwy tym lepsze są rokowania na wyzdrowienie (komórki blastyczne są liczne i szybko się namnażają,lecz nie są odporne na chemie).Jeżeli chodzi o włosy to odrosną i to mocniejsze niż kiedyś. Należy bezwzględnie przestrzegać chigieny.Jeść wszystko na co ma się ochotę (godząc się na wymioty i biegunki) coś z wartości odrzywczych zostaje w organiżmie i szybciej wychodzi się ze spatków.Spożywać dużo żywności zawierającej witaminę B17 ( pestki moreli,jabłek lub orzechów nerkowca)W spatkach ograniczyć odwiedziny najbliższych do minimum i każdy kto wchodzi na sale niech ma na twarzy maskę ochronną.Walcz i nie poddawaj się mnie się udało chociaż nie było lekko.Poczytaj w necie o witaminie B 17 ja wierzę,że ona i wszechmogący pomogli uporać się z chorobą w większej części niż chemia. Pozdrawiam i myśl pozytywnie !!!!!!!!!!!!!Bartek.