Sylwia najpierw co u męża. Z rentą i stopniem niepełnosprawności to jestem na biegu. Żona składała o zasiłek chorobowy w krusie. Odrzucili i skierowali na ponowną komisję, stawiła się i tam powiedzieli że należy się jej renta chorobowa takie orzeczenie też otrzymała. Teraz złożyła dokumety o rentę czeka na ponowną komisję. A i jeszcze dołączyła dokumetnację od psychiatry ( lekka depresja) i neurologa problemy z kręgami szyjnymi.
Pozdrawiam.
Andrzej jesteś niezawodny. Dziękuję za to,że jesteś. Z mężem dobrze. Co prawda przed nami za tydzień ważne badania (TK płuc i brzucha ) ale staram się być optymistką. Co do spraw socjalnych... Orzeczenie o niepełnosprawności interesuje nas tylko jeśli chodzi o warunki zatrudnienia czyli krótszy wymiar czasu pracy i może jakaś rehabilitacja w przyszłości. Ale do tego potrzebne jest orzeczenie o stopniu umiarkowanym.
Ściskam mocno i zdrówka życzę Tobie i Twojej ukochanej żonie 😗