kolina, Wygrał

od 2012-05-14

ilość postów: 2

Ostatnie odpowiedzi na forum

życie po autoprzeszczepie

11 lat temu
mała poprawka: ten wstretne nutridrinki są o smaku TROPIKALNYM, nie egzotycznym! :)

życie po autoprzeszczepie

11 lat temu
Witam!
Szczerze mówiąc nie pamietam ad jedzenia. :) Na pewno rosołki z prawdziwej kury kluskami. Poza tym chyba galarty drobiowe itp.
Tak na serio,to sprawdzałem dietę bezpośrednio na żołądku - oczywiście nie śledzie w occie czy schabowy,ale tak powoli dobrą wędlinę np z indyka, jakies mięso na parze z warzywami. Może to trochę śmieszne,ale b.ważne jest estetyczne podanie! :) Po szpitalnym wikcie w żaroodpornych naczyniach docenia się nawet ładnie ułożone plasterki marchewki na talerzu!
Mi podczas chemii i po przeszczepie b.pomogły nutridrinki! Można dostać w aptekach,jeśli nie znasz.
To taka cała tablica Mendelejewa w buteleczce - b.wzmacnia i pomaga,ale lepiej zapytać się przedtem lekarza.
A gdybyś kupowala,to nie o smaku egzotycznym czy ananasowym - te są ohydne!
Poza tym każdy inaczej sie regeneruje,ale najważniejsze,że wyniki idą w górę! Dojście do nazwijmy to w miarę normalnego pułapu to kwestia 2-3 tygodni. Normalnego,czyli wykonywania codziennych czynności bez wysiłku, to samo z dłuższymi spacerami itp. No i kwestia nastawienia...dałem radę i teraz też dam! Choć nie będzie to już niestety to samo,co przed zachorowaniem!
Ja po 1,5 mies.wyjechałem na tydzień w Beskidy i spacerowałem bez wysiłku.
A gdzie mąż mial robiony przeszczep?