Ostatnie odpowiedzi na forum
                                                    
                                
                                
                                
                                    hej! no  nic ciekawego na nowo rozpoczynam walkę z gadem ,własnie rozpocz                    e   lam chemioterapię.rok nie mój.
                                
                             
                                                    
                                
                                
                                
                                    Dzięki elza,jutro jadę na zdjęcie szwów .
                                
                             
                                                    
                                
                                
                                
                                    Boli szew najbardziej pod pachą,mam jeszcze dren
                                
                             
                                                    
                                
                                
                                
                                    dziękuję za wsparcie:)>)>)
                                
                             
                                                    
                                
                                
                                
                                    Witam !jestem juz po operacji 4 dzień ,na razie  jako tako ,ale myslę że bedzie ok
                                
                             
                                                    
                                
                                
                                
                                    witam!widze ze malo juz tu kto zagląda,ale postanowiłam walczć.14 lutego mam amputację drugiej piesi ,trzymajcie kciuki ,po wszystkim się odezwę.mam nadzieje,
                                
                             
                                                    
                                                    
                                
                                
                                
                                    Dziękuję za słowa wsparcia,może spróbuje walczyc ,ale mam juz 67 lat w pazdzierniku zmarł mój mąz po rozleglym udarze ,nie wiem czy warto walczyć!!!!!!!
                                
                             
                                                    
                                
                                
                                
                                    witam kochane wojowniczki!!!!14 lat minęło i jest znowu,niewiem czy chcę ,nie wiem czy mam na to siłę by walczyć znowu z gadem????
                                
                             
                                                    
                                
                                
                                
                                    POZDRAWIAM WSZYSTKIE AMAZONKI