Ostatnie odpowiedzi na forum
jolu
bardzo mnie rozczuliłaś tym wpisem.
Wierzę w to ,że teraz już będzie dobrze miedzy Wami,życzę Ci tego wszak córcia to twoja krew.
Pozdrawiam.
jolanta
Wyjazd męża za granicę do pracy był waszą wspólną decyzją,byłaś zdrowa.
Teraz kiedy sytuacja się zmieniła,po prostu powiedz,że nie dajesz sama rady.
W/g mnie powinnaś postawić sprawę na ostrzu noża,pieniądze to nie wszystko czego Ci w tym momencie potrzeba.
Pozdrawiam.
Pisałaś wcześniej ,że jesteś sama ,ze swoją chorobą to nie tak powinno wszystko wyglądać.
Ale życie pisze takie scenariusze,że nie jeden reżyser miałby duże pole do popisu tu.
Przykro mi,że musisz sama przez to wszystko przechodzić.
Myślę,że mężczyzna zrozumie co znaczy Twoja choroba ,może potrzebuje czasu?
Przytulam Cię mocno.
Tylko jak to bywa ,zanim coś ruszy to dużo wody upłynie.
Ale dobrze ,że coś się dzieje zawsze to jakaś nadzieja .
A nie ma takiej możliwości?
mania
Ja 2 lata temu w poradni genetycznej miałam robione badania pod względem selenu ( pytano czy wyrażam zgodę na pobranie krwi dla celów nauki bo dla mnie to nic miało nie znaczyć ).Nawet mnie to zabolało w sense ja to już mam pozamiatane mi i tak nie pomoże.
Pan dr dość obcesowy był,było mi przykro ale zgodziłam się.
U mnie okazało się ,że miałam niedobór ( mam gen BRCA1 ). Po kilu dniach dostałam pocztą wynik i dietę jaką mam stosować na podwyższenie selenu w organizmie. Oni pracują nad tymi badaniami już kilka lat .
Daj Boże niech się uda.
jolu to jest najnormalniejsze z normalnych co teraz przechodzisz i co odczuwasz.
Masz prawo mieć telepacje,rozterki .Warto się w/g mnie wspomóc jakimś środkiem.
Ja czasami też biorę,konsultowałam z lekarzem i jak najbardziej polecił.
Przecież to nie są psychotropy tylko lekki uspakajacz.
Dużo musiało wody upłynąć w rzecze kiedy zdecydowałam się wspomóc ( pod tym względem jestem oportunistką ). uważam ,że to było trafne.
Cała piątka.
"Odpracujesz " to ( taki żarcik ).
Pozdrawiam.
Taka właśnie była........
Miałam "wspaniałą nauczycielkę " moją córcię,która mnie nauczyła .