Kika82, Walczy

od 2017-01-12

ilość postów: 90

Jestem mamą dwójki cudownych dzieci! Żoną wspaniałego męża! Mam super rodzinę i przyjaciół! Będę walczyć i uda sie!

Ostatnie odpowiedzi na forum

Rak piersi

7 lat temu
Witam dziewczyny, usiadłam chwilkę odpocząć od przedświątecznych prac kuchennych i postanowiłam coś napisać. Jestem po drugiej chemii, po świetach trzecia. Pierwsze 3-4 dni masakra ;( Włosy zgolone :( Psychicznie słabo :( Boję się tych świąt. Spotkań rodzinnych, rozmów, pytań :( Trudne to wszystko! Życzę Wam kochane zdrowych, spokojnych świąt spędzonych w gronie najbliższych <3 <3 <3

Rak piersi

7 lat temu
Siedzę i lecą czerwone kropelki, oby pomogły! <3

Rak piersi

7 lat temu
Chemia AC system dose - dense czyli co 2 tygodnie nie co 3. Później taksany z herceptyna. Cieszę się że zaczynam, ale równie mocno się boję :(

Rak piersi

7 lat temu
Jutro pierwsza chemia :( ;( Boję się :(

Rak piersi

7 lat temu
Miało być chłonkę :P

Rak piersi

7 lat temu
Witam, dawno mnie tu nie było. Po operacji już ok. Raz tylko miałam ściąganą choinkę, wszystko zagojone. Mam wyniki. Węzły czyste i bardzo się cieszę :D Niestety stwierdzono zatory z komórek raka w naczyniach cienkościennych. To chyba bardzo zle :( Guz 19x12x15mm. W nim obecy rak in situ typu comedo, solidum, cribriforme. Jeszcze nie bardzo wiem co to oznacza. W poniedziałek będę u lekarza.

Rak piersi

7 lat temu
Witam. U mnie raz lepiej raz gorzej. Byłam na kontroli po operacji i jest ok ładnie się goi. Wyniku jeszcze nie ma. Przekopałam internet na temat rokowań, statystyk i ;(

Rak piersi

7 lat temu
U mnie fizycznie ok! Nic nie boli! Blizna to jedyny dowód że coś było robione. Pierś wygląda super. Oby tak zostało. Poczytalam trochę (a miałam tego nie robić) i zdarza się że po takich operacjach trzeba robić "docinki" noi te węzły :( Wiem że zaraz powiecie żeby o tym nie myśleć ale nie da się. Ja nie umiem. Ciągle w mojej głowie mnóstwo takich myśli ;( W ciagu dnia funkcjonuję prawie jak przed ale jak już dzieciaki śpią ;( ;( ;( Czy chociaż trochę się to zmieni? Czy będę się jeszcze śmiała, cieszyła tak zwyczajnie? Chyba jestem najbardziej zdołowana i dołujaca innych na tym forum :( : ;(

Rak piersi

7 lat temu
Bardzo dobrze, w domku najlepiej! Dzieciaki, mąż zadowoleni a najbardziej ja :D Złapał mnie lekki dolek na myśli o tym jak ten wstrętny nieproszony gad namieszał w naszym życiu ;( Wszystko się zmieniło!

Rak piersi

7 lat temu
Jestem już w domu :D Nie spodziewałam się że będzie tak szybko. Trochę jestem jeszcze obolała ale da się wytrzymać. Pozostało czekanie na wyniki i dalsze leczenie. Mam nadzieję że już bez operacji ale wszystko możliwe niestety. Dziękuję Wam za wsparcie <3