Jak długo żyjesz z Glivec?? Jakimi doświadczeniami możesz się podzielić??
Moja diagnoza: przewlekła białaczka szpikowa - faza przewlekła. Rozpocząłęm miesiąc temu terapię lekiem Glivec. Ciekaw jestem jak długo udaje mu się blokować rozwój choroby. Dziękuję za wszystkie wypowiedzi, życzę zdrowia i uśmiechu:) Pozdrawiam dareks@orange.pl
-
Co do brania glivecu i kłopotów żołądkowych... Przez długi czas (zgodnie z zaleceniem lekarza) brałam rano... i była tzw. masakra... ("mam chusteczkę haftowaną..."). Po jakimś czasie już na samą myśl, że za chwilę będę łykała tabletki robiło mi się niedobrze, nie wspomnę już co było chwilę po. Przełożyłam glivec na noc (przed snem), ale też nie było ok- no może poza tym, że miałam ten komfort, że nie musiałam już nigdzie wychodzić, no i w razie czego- w domu jest blisko do łazienki. Pamiętam, jak ucieszyłam się, gdy zmienili formę glivecu- z żelatynowych kapsułek na kapsułki twarde (żelatynowe się pioruńsko szybko rozpuszczały.... a jak się tak rozpuściły, to już za fajnie nie było). Jednak okazało się, że i te twarde lubią robić rewolucje żołądkowe. Przy którejś z wizyt rozmawiałam z pewną pacjentką i ona mi doradziła, żeby brać glivec razem z czymś mlecznym. I biorę go tak już bodaj 3 czy 4 rok i od tego czasu jest ok. I nadal biorę go na noc, wg schematu: glivec+jogurt/deser mleczny, mycie zębów i lulu (staram się już nie łazić po zażyciu tabletki, co by nie prowokować żołądka do niepożądanych zachowań).
Siemię lniane też próbowałam, jednak osobiście mam kłopoty z systematycznością, więc w moim przypadku (z tego powodu oczywiście) siemię się nie sprawdziło ;)
-
Ja rowniez polecam siemie. Zalewam lyzeczka ciepla woda(nie wrzatkiem) i czekam az zgestnieje.potem dolewam mleko i pije :)
-
Użytkownik @madzialena napisał:
Ja jakoś nie mogę się zdecydować z porą :-/. Na początku brałam po południu, ale niekiedy muszę zostać w pracy i ciężko wtedy o właściwej porze wziąć lek, bo trzeba go zagryźć. Ostatni miesiąc brałam rano, ale nasilające się kłopoty z żołądkiem sprawiły, że wróciłam na popołudnie.. Dojeżdżam do pracy busem i wizja "haftowania" na poboczu drogi krajowej zmusiła mnie do zmiany pory dnia . :))A propos - co można brać , żeby nieco ulżyć żołądkowi? Boli mnie nieraz cały dzień :-/
Tego typu torsje sa typowe dla Gliveku jezeli poprosisz w Aptece Imodium Activ jest to glownie przeciw wzdeciom polega to na tym iz piana ktora sa wzdecia z malych grup tworza sie dzieki temu wieksze i latwiej usuwane sa z organizmu,nastepnie sprobuj usunac ze swojego jadlospisu produkty ktore powoduja wzdecia i przejsc na diete pelna lekka.Unikaj kapusty,wszelkiego rodzaju bialego pieczywa,cebuli itp.Siemie lniane jest dobre ale nie uzupelni ci wszystkich potrzebnych,ze tak powiem bakterii ktore potrzebne sa przy trawieniu.Niestety musisz sie liczyc z tym ze takie skutki uboczne beda mialy miejsce ja juz 3 razy ze wzgledu na skurcze bralem zwolnienie lekarskie od kiedy biore Chinine skurcze praktycznie ustapily pozdr.Waldek
-
Użytkownik @inma napisał:
Ja rowniez polecam siemie. Zalewam lyzeczka ciepla woda(nie wrzatkiem) i czekam az zgestnieje.potem dolewam mleko i pije :)
Ja kiedy po prostu siemie zalewalem goracym mlekiem czekalem az stezeje i pilem to jak chcialem przytyc.Teraz waze 119 i mysle jak tu schudnac ;)
-
Też myślę jak tu schudnąć :) Na razie zaliczyłam 4-5 kg na plusie w ciągu 4 miesięcy, ale juz miałam lekka nadwagę, więc teraz nie jest różowo... Ale chyba odłożę to chudnięcie na wiosnę...
Dzięki za rady :). Mam nadzieję, że uda mi się jakoś zapanować nad tym wszystkim. Aktualnie jest nieco lepiej... A pomysł z jogurtem jest super.. Faktycznie, kilka razy tak brałam i mdłości były dużo słabsze :). Gorzej z dietą lekkostrawną, tego muszę się dopiero nauczyć.. A na razie wszystko mi - choler jasna - smakuje jak nigdy :-/
-
Oj tak to jest jak się chce schudnąc to wszystko zaczyna smakować -jak na złość. A jeszcze święta i te"bomby kaloryczne"...
-
Ano święta :)) A ja mam w domu trzech panów o doskonałym spalaniu, mogą wciąć konia z kopytami i poprawić toną tortu i nie przytyją .. :-/. Cięzko nie przytyć w takiej sytuacji .. :)))
-
I pewnie ty musisz gotować żeby było sprawiedliwie;)
-
A może ktos zna przepis na dania wigilijne takie w wersji "light"?:)
-
Carla - oczywiście, że stoję przy garach :))))))) Jako główna "żywicielka" rodziny robię im te hektary żarcia ...