sierotka i cala reszta wslczacych wspierajacych.pozdrawiam was serdecznie:zycze sukcesow wiktoria11
Wiktoria11 Tobie również przesyłam ciepłe pozdrowienia. Jak zapewne wiesz moja mama też zmagała się z tym samym dziadem. Nam udało się wyrwać 1,5 roku, Twój tata dłużej dzielnie walczył. Życzę Ci wszystkiego dobrego.
kochana dlugo mnie tu nie bylo.troche nie moglam troche nie chcialam tak moj tato walczyl 2,5 roku...rzadko komu udaje sie z tym typem wygrac...przykro mi.zdrowka kochanie
Wiktorio bardzo Ci współczuję eh to niewyobrażalne jak odchodzi nasz bliski co czujemy wtedy.
Walczyłaś dzielnie z tatą ,miał w Tobie oparcie to ważne ,więcej nie mogłaś nic zrobić.Trzymaj się Kochana moje PW zawsze jest i będzie dla Ciebie jak będziesz tego potrzebowała .Całuję mocno :)