Pewnie myślicie, że mykam dzisiaj jak struś pędziwiatr... nic bardziej mylnego! Dlaczego nikt mnie ostrzegł, że to tak będzie boleć? Bolą mnie nogi okrutnie i reszta kości jak nigdy w życiu. Nie mogę mówić przez moje gardło i cały dzień spałam w sumie nie wiem czemu, z bólu? I wymiotuję sobie śliną, no bo chyba nie jedzeniem? Pluję krwią - super cool. Czeko-cyty napierają ultra agresywnie! Przecież ja już się dawno poddałam, zamknęłam swój sklepik! Niech ta jego fabryka otwiera produkcję, zapraszam serdecznie naprawdę... Lucjan twierdzi, że jego komórki są złe, bo nie widzą cukru i przeraziły się tym burdelem jaki zastały. A Dr twierdzi, że to wszystko jest jak najbardziej normalne. Ba! Nawet pożądane! Szkoda tylko, że nikt mi nic nie powiedział!