od 2017-02-13
ilość postów: 227
Kotka!można dodać do masażu (tego z wodą) kilka kropel Amolu,mnie pomaga też chodzenie boso.
Cześć!Moja historia leczenia jest hmm.."podróżnicza" ponieważ ja mieszkam w Zamościu,operowana byłam w Krakowie w CO na Garncarskiej a do Krakowa trafiłam dlatego,że poleciła mnie tam pani onkolog z Bielska Białej gdzie miałam pierwszą chemię i pierwsze konsultacje.W Bielsku mieszka moja córka i stąd też tam właśnie rozpoczęłam leczenie.Teraz konsultowałam dalsze leczenie z profesorem w Krakowie,po tym jak w Zamosciu zaproponowano mi karbo z cealyxem.Dziś mam z kolei wizytę u onko.w Zamościu i chcę żeby ona też zapoznała się z propozycją podania Nolvadexu.
Próbowałam dowiedzieć się więcej o rezultatach stosowania tego leku ,ale niewiele się dowiedziałam.,więc kolejna niewiadoma......zadziała ,albo nie ot,taka (rosyjska ruletka).Pozdrowienia😗
Też mam wątpliwości,ale muszę komuś zaufać.W końcu profesor z takim doświadczeniem i praktyką chyba wie co robi.Skoro Topotekan nie zadziałał może ten Nolvadex.....Ja nie mam nigdzie guza,tylko te powiększone węzły.To jest trudna decyzja ,albo karbo i cealyx albo to? Można zwariować!!!!!!!!
Bardzo dziękuję za odp. z nadzieją ,że będzie tylko lepiej!!!!🙂Pozdrowienia dla wszystkich!!!!
A tak" na marginesie" to ja i tak przytyłam w trakcie całego leczenia,więc na myśl , że mogłabym jeszcze po tym Nolwadexie to brrrr,Ale skutkiem ubocznym może być też zakrzepica żylna dlatego będę też brała zastrzyki p.zakrzep.
Taka jedna!Witam! czy w twoim przypadku są widoczne zmiany w TK.czy masz "czysto"?Dlaczego zaproponowano właśnie ten lek?
Witam!Jestem po konsultacji z prof.Stwierdził że,zmiany w węzłach nie są duże i nie ma sensu "truć" się kolejną chemią(miałam dostać karbo +Cealyx).Zaproponował lek NOLVADEX.na trzy miesiące i obserwację.Gdyby pojawiły się bóle,wzdęcia,itd zrobić marker i ew.TK lub PET.Jeśli będę czuła się dobrze to marker zrobić za trzy miesiące i PET. Czy spotkałyście z takim lekiem?
Witam!!Dobrze czytać tak radosne wieści,gratuluję Turczynka ,świętowanie wskazane!!!!! Pozdrowienia dla wszystkich🙂
Witam ! Lupus niech to będzie twoja szansa i twoja wygrana! życzę Tobie dużo sił bo wiem jak bardzo będą potrzebne w dalszym leczeniu. Ja jutro jadę na konsultację do profesora i możliwe , że też będę miała chemię (karboplatyna i Cealyx) od poniedziałku.Tak proponuje moja onk. ale chce się upewnić ,że to będzie dla mnie dobra droga i jeszcze posłuchać profesora,który mnie operował.On jest też onkologiem ale i chirurgiem oraz ginekologiem .Nie wiem czy te węzły w którym " TO" siedzi można usunąć?Niech profesor wypowie się i zobaczymy co dalej? Pozdrawiam wszystkie!!!