sierotka, Wspiera

od 2013-12-14

ilość postów: 2269

Cenię treść złotej reguły wyrażonej słowami Mistrza:

" Dlatego wszystko, co chcecie, żeby ludzie wam czynili, wy też im podobnie czyńcie” 

Ostatnie odpowiedzi na forum

Chemio i raioterapia jenocześnie?

6 lat temu

A czy tata ma guz w odbycie ?

Chemio i raioterapia jenocześnie?

6 lat temu

Ani chemia ani radio nie jest obojętne organizmowi ,chemia jak pisze Agnieszka 76 na przerzuty radio zmniejsza i wysusza guzy .

W trakcie trzeba wzmacniać układ odpornościowy dobrym wyselekcjonowanym jedzeniem to podstawa ,bo chemia niszczy układ odpornościowy i organizm może sobie nie poradzić .Ważne by tej chemii nie stosowali w nieskończoność bo na pewno zniszczą wsio co dobre .

Trzeba byście pytali,  nie bali sie zadawac pytania o to lekarzowi do kiedy ,jaka chemia etc .

Właczcie tacie ryby tłuste codziennie do menu i zapytajcie czy mógłby do obiadu wypić niewielką ilość dobrego własnego wina gronowego ,czy nie będzie konfliktu to by wzmocnił krew ,bo chemia niszczy parametry krwi .

Pozdrawiam serdecznie 

prosze o pomoc

6 lat temu

Agnieszka 76 podała Ci link do właściwego tematu ,ale może nie umiesz postu przenieść ?przenioslam Twój post

Otwierasz forum masz zakładkę Rozwiń wszystkie pokoje , to kliknij i temat :Jak długo żyjesz z Glivec...."

To jest temat o białaczce tam pisz od teraz 

Pozdrawiam serdecznie :) 

Jak długo żyjesz z Glivec?? Jakimi doświadczeniami możesz się podzielić??

6 lat temu

WRÓĆObserwuj

prosze o pomoc


 10 dni temu

Witam...rozpaczliwie szukam pomocy dla mojego taty,,,,choruje on przewlekla bialaczke limfatyczna .Jest po 6 chemioterapiach, które podobno przyniosły genialny skutek...ale po ostatniej chemii zaczely się problemy ze zdrowiem...krwinki biale spadly dużo poniżej normy, i nastapil kompletny brak odporności....w przeciągu kilku miesięcy tata byl już w kilku  i na kilkunastu oddzialach....nie umieja do końca zdiagnozować problemu...ale najczęściej konczy się na pulmunologi...podleczą go tam kilka dni...wypuszczają do domu a po 3-4 dniachi znowu to samo... goraczka której nie da się zbic...pogotowie i w końcu szpital...tak już kilkanacie razy---dużo więcej jest w szpitalu niż w domu...Szukam sprawdzonego pulmonologa gdzies w posce który specjalizuje się w leczenie zapalenie pluc po chemioterapi...albo jakiejś rady co można jeszcze zrobic...gdzie szukac pomocy dla niego...na immunoglobuliny się nie zakwalifikowal, zaszczyki na odporność nie wchodzą w gre bo od kilku miesięcy ma nie wyleczona infekcje...co można jeszcze zrobić...proszę poratujcie swoja wiedza i doswiadczeniem

Pomóżcie koleżance 

Gruczolak odbytnicy nieoperacyjny

6 lat temu

Może zoperowac i wyłonić stomię ,komfort życia o wiele lepszy ,a po za tym szansa na dłuższe życie .

Jak radzi Agnieszka 76 skonsultować z innym onkologiiem co ma do zaoferowania .

Pozdrawiam dużo siły dla mamy zyczymy:) 

Hej, jestem nowa i chyba.....sfrustrowana:_

6 lat temu

I bardzo dobrze zrobiłaś zamartwianie się to ogromny stres a ten osłabia UO także rzuć się w wir Spa a jak pływ sz to koniecznie idź na basen ,do kawiarni na  spacer na kręgle na cokolwiek wyjdź z domu .

Wyniki nie będą złe ja juz parę razy w życiu miałam internetowego raka .Nic nie czytaj nie słuchaj oszustów co wszystko o nas wiedzą i wszystko leczą .

Dzwon do koleżanki idźcie w ""rejs""

Hej, jestem nowa i chyba.....sfrustrowana:_

6 lat temu

Ketra witaj :):) 

Co Ciebie dzisiaj martwi ?

Rak jajnika

6 lat temu

Moje wyrażenie opinii nie dotyczyło   Ciebie ani  Antyczarownicy ,wiec uważam ,ze dyskusja jest zbędna .

Opuchnięta pierś po leczeniu onkologicznym

6 lat temu

Witaj na pewno może to moje zdanie ale wrzuć tutaj post 

:

https://faqrak.pl/forum/post/l...

Ktoś na pewno Tobie poradzi w tej kwestii.

Pozdrawiam serdecznie :)