Ostatnie odpowiedzi na forum
Ppp jak to mozliwe by można było nie mieć jelita grubego?sorki za pytanie ale bardzo mnie to interesuje to dlaczego przy raku odbytu z wyciętym 35 cm jelitem wyłoniono stomię? można było inaczej postapić?
Witaj Jasona a co pokazałao badanie jelita czyli kolonoskopia?
Użytkownik @Renata8881 napisał:
Sierotko , kochana to nie mlodosc, brat mojego meza byl po czterdziestce I na poczatku myslal,ze wyleczy sie antybiotykiem, a to byl rak pluc. Kazdy przez to przechodzi. Najwazniejsze zeby jaknajszybciej wziasc sie do dzialania. Tu jedynie "madry" lekarz traktuje ja jak smarkule I moze jeszcze jako osobe z malej miejscowosci. ""A co ona tam wie". Dlatego trzeba wsiasc na niego, a jak nie to do kierownika przychodni. Nie kazdego stac na prywatne wizyty, a tu chyba o to czesciowo chodzi.
Witaj Renatko bo faceci długo myslą a potem jest za pózno na działanie i nie tylko dotyczy to choró ale codziennośći.Pozdrawiam cieplutko:):):)
Korek odezwij się czy coś załatwiłaś? dzisiaj?
Korek to nie żarty dziewczyno ,można tylko tę Twoją postawę ociągania się wpisać w młody wiek ,ale wierz mi młodzi też poważnie chorują.KOLONOSKOPIA pilnie USG jak najbardziej też ,sorki że duzymi literami ale to pierwsze badanie jakie powinnaś zrobić.Morfologie u ludzi bardzo chorych potrafia byc doskonałe.
Witaj Darku a jakiej fachowej porady tutaj oczekujesz? Chodzisz z czymś co Ciebie zaniepokoiło 4 miesiące???? Onkolog się kłania ,nawet nie lekarz rodzinny i to chyba szybko.Takich niespodzianek nie bagatelizuje się i czym szybciej udasz sie do onkologa tym lepiej.Nikt Ci na odległość diagnozy nie postawi >Pozdrawiam :):)
Witajcie koleżanki czasami lepiej spotkać się z kimś co przechodzi to samo co my,niż wpuścić do domu pseudo-przyjaciól.Dlatego proponowałam kiedys by ludzie z tego forum chcieli się spotkać tak w weekend gdzieś i naładować akumulatory i co i cisza?...........wiec powiem troche brutalnie (jeśli nawet mi się oberwie) ups.....nie marudzcie że nie macie z kim pogadać posmiać sie potańczyć ,bo sami chyba nie wiele w tym kierunku robicie.Prawda?
No i teraz mogę przyjąć krytykę jak najbardziej .....na klatę ha ha ha .
Pozdrawiam wszystkich serdeczniusio.
Witaj Beatko:):) byłam byłam czasami...ha ha Wiesz ja też chciałam tak dobrze jak Ty jak Wy z mamą i było żle a teraz nie chcę tak dobrze i jest lepiej.A tak poważnie moja nadmierna opieka denerwowała męzusia ,a teraz sam jeżdzi na badania ,sam lepiej o siebie dba... a ja mam co nie co z głowy.Dlatego radzę Ci dajcie tacie wolniejsza rękę ,On czuje się lekko niekomfortowo.Niech podejmuje decyzje i niech ponosi ich konsekwencje.Te pozytywne i te negatywne .To nie małe dziecko.Okazuje się że chorym bardziej czasami przeszkadza nadmierna troska niż mniej tej troski.Miłej soboty i niedzieli pozdrawiam Beatko serdecznie.:):):):)
KOrek słuchaj opinii tutaj jak powinnas podziałać bo może być potem problem.W takich sytuacjach trzeba działać szybko,bardzo szybko .Dobrze Ci Renatka i inni radza .
Witaj Beatko nie masz racji sorki.Dobrze że chce sam troszkę ,ze chce od Was odpoczynku.Nadtroskliwość nie jest dobrym pomysłem jesli chcemy by chory walczył.Musi się wysilać też sam .To dobrze działa na chorego odporność psychiczną .Pozdrawiam:)