Jak walczyć z rakiem
Witam.
Doskonale wiem, człowiek reaguje jeśli słyszy diagnozę ‘rak”, bardzo ważne jest wsparcie najbliższych i nie tylko. Piszę do Was, ponieważ moja mama została dotknięta tą chorobą dla mnie był to szok nie wiedziałam jak sobie z tym poradzić. W tym momencie spotkałam ludzi którzy mi pomogli dzisiaj ja pomagam innym. Moja mama wygrała tą walkę trwało to trzy długie lata.Pamiętam do dziś słowa lekarza-onkologa „ .... Pan Bóg nad panią czuwa nie wiem co się stało ale guza nie ma. przerzutów też nie ma i markery są dobre .....”Gdyby ktoś był zainteresowany może się ze mną skontaktować i pomogę mu anna_ciurkot@wp.pl
-
Dziś jedziemy z mamą do poradni Trzymajcie kciuki!!
-
Kairo
Powodzenia,zaciskam kciukasy.
Zdaj relację po powrocie.
Miłego nowego tygodnia Wszystkim.
-
Od czwartku mama zaczyna chemie- ma być około szściu podań w zależności jak to zniesie. Muszę powiedzieć że była bardzo dzielna i chyba zniosła te informacje lepiej niż my. Mam wrażenie że ona robi to przede wszystkim dla nas bo nam tak bardzo zależało ale przecież dla niej to tez najlepsze rozwiązanie.
-
Bardzo dobrze ,że mama ma takie nastawienie. Na pewno przy waszym wsparciu dzielnie zniesie
leczenie.
Pozdrawiam
-
Tak to jest z mamami, dla dzieci wszystko. A jak sie ma takie dbajace dzieci to tym bardziej
Zycze z calego serca powodzenia
-
Dzis czwartek, napisz Kairo, jak sie mama czuje po chemii
-
Mama po chemii i zniosła ją spokojnie choć jest bardzo zmęczona Zostanie w szpitalu do soboty lub poniedziałku bo pani doktor chce ją mieć na oku z racji problemów kardiologicznych z przed kilku lat.Dziękuje wam za wsparcie i pozdrawiam
-
tO DOBRZE, ZE JEST POD DOBRA OPIEKA I MOZE CZUC SIE BEZPIECZNIE
-
Dziś odbiieramy mame ze szpitala Wszystko jest w porządku. Za trzy tygodnie powtórka.
-
Wspaniale!
Mama przy was szybko dojdzie do siebie i nabierze sil przed nastepnym razem
pozdrawiam