sierotka, Wspiera

Pijemy wiec kawę :)

Internet aż kipi od propozycji zakupu olei, pestek owoców ,kropelek czyniacych cuda . Tylko o dziwo wielcy tego świata mający środki by kupić wszystko co jest w dżungli przez to co produkuje ktoś na końcu świata ,umierają .Wskazuje to iż te metody ,często te alternatywne nijak mają się do zahamowania procesu chorobowego .Kiedy choroba dokonała juz spustoszenia w organizmie ,ponieważ rozwijała się miesiącami i nikt jej w tym nie przeszkodził to nie ma już szans na jej zatrzymanie. Dlatego moim zdaniem ważne jest reagowanie na sugestie lekarzy by się badać systematycznie ,by badanie nie było tylko jednorazowy epizodem lecz by było wpisane do naszego życiowego kalendarza jako ważne działanie wśród naszych wszystkich życiowych działań. By było postanowieniem iż wchodzimy w każdy nowy rok zaczynając od przeglądu naszego stanu zdrowia.

Polacy mają tendencję uleganiu reklamom co też skutecznie czynią wspierając producentów kupując witaminy calymi siatkami ..Sama spotykam się z poglądem osób ,które to wspomagają się różnymi witaminami z apteki.Mówienie im ,źe mogą sobie zaszkodzić skutkuje lekkim zdziwieniem Po obszernym badaniu krwi lekarz mówi proszę niczego nie kupować na własną rękę ,proszę szanować te dobre wyniki i nie psuć ich. Co za dużo to nie zdrowo .Prawda .:)

Super czyli koncertowo pokonaj raka . Świetna jesień z dobrą muzyką w szczytny celu . Brawo Wy :):)

Czy w roku 2018 planowana jest koncertowa jesień ?

Polemizowałabym z tym dobrodziejstwem cytrusów .Gro lekarzy mówi ,by cytrusy spożywać bardzo rzadko ze wzgledu na procesy jakim sie je poddaje by szybciej dojrzewały ,by szybko się nie psuły ,by przeżyły daleką drogę od producenta do klienta. Jesli te piękne nasze polskie jabłka opryskuje się do 25 razy tak do 25 to co powiedzieć o cytrusach?

W Rzeczpospolitej z dzisiejszego dnia .

Jadam mięcho, mięsko .....ale szukam daleko po za marketami z tej prostej przyczyny jak w tym artykule brrrr

Zapraszam do dębowego w tym roku w nim jak najbardziej taka sceneria ,a i działeczika po trudach ogarnięta i bedzie gotowa na przyjęcie gosci :) :)

Hej czyżby problem smogu nie istniał u naszych forumowiczów ? U mnie w zielonym miasteczku ,tak duzo jest drzew czasami ten problem występuje zimą ludziska palą chyba czym popadnie .Cóz pozostaje ? zamykać szczelnie okna i drzwi i przeczekać do rana aż po smogu już nie będzie śladu .Ale czy napewno nie pozostawi swoich śladów ?