czy mozliwe by rak szyjki macicy powrocil?

10 lat temu
pol roku temu zakonczylam leczenie z pozytywnym skutkiem. przeszlam radio/chemio i brahyterapie. wczoraj w nocy bez zadnego powodu nagle zaczelam krwawic.. po 2godz ustapilo ale pojawil sie straszny bol podbrzusza i plecow. identyczny bol jak ten sprzed 6mies zanim zdiagnozowano chorobe.. czekam na wizyte lekarska.. zastanawia mnie czy choroba mogla wrocic?? spotkalo was cos takiego?
10 odpowiedzi:
  • 10 lat temu
    czesc wisienko
    i jak bylas u lekarza, co powiedzial? moja mama zakonczyla leczenie rsm IIb w kwietniu. a i ja sama mam problem, bo druga cytologia zla (cin 1) i skierowanie na kolposkopie (badanie za tydzien). mam nadzieje, ze wszystko z Toba w porzadku
    pozdrawiam
  • bylam u lekarza i wlasnie od 4dni jestem w szpitalu. pierwszego dnia chcieli zrobic cytologie i sie nie dalo. powiedzieli ze zbyt zainfekowane.. wczoraj mialam rezonans ale czekam na wyniki. mimo to juz uslyszalam ze ciekawie nie jest. ze to cholerstwo wrocilo tylko teraz sprawdzaja w jakim stopniu by dobrac odpowiednie leczenie.. bede pisac na bierzaco co i jak..
  • zapomialam dodac ze bol sie zrobil tak silny ze morfina pomaga tylko na max godz;( brzuch zaczal mi puchnac mimo ze regolarnie i bez problemow sie wyprozniam..
  • 10 lat temu
    Witaj Wisienko! Jestem uczestniczką sąsiedniego forum kobiet, które leczyły rsm bez operacji. Zajrzałam, a tu Twój post ... postanowiłam napisać , bo wiem jak ważne jest wsparcie ...Spotkało Cię coś, co jest koszmarnym snem każdego, kto walczył z rakiem i mam jednocześnie nadzieję, że udowodnisz nam wszystkim, że można wygrać po raz drugi!!!
    Koniecznie zapytaj lekarzy o mozliwość operacji,bo choć bardzo ryzykowna, daje duże szanse na wyleczenie - taka operacja po radiochemioterapii to ogromne wyzwanie dla lekarzy - nie zawsze chcą się jej podjąć, a czasem to po prostu niemozliwe.
    Drugą możliwością jest radioterapia celowana lub śródoperacyjna, ale ze względu na bardzo specjalistyczny sprzęt potrzebny do tego zabiegu, nie w każdym ośrodku można ją przeprowadzić.
    Pytaj, szukaj i nie daj zbyć się opinią jednego lekarza.
    Wisienko,nie napisałaś, jakiego stopnia nowotwór swierdzono u Ciebie, jak był duży i jakie leczenie przesłaś. Czy mozliwe jest - zakładając że terapia przebiegła bez zakłoceń i stwierdzono remisję guza - by nastąpiło tak gwałtowne pogorszenie? Może to jednak tylko powikłania lub stan zapalny po terapii?
    Wisienko, pisz koniecznie jak sprawy się mają, a niebawem odezwą się do Ciebie pewnie inne dziewczyny.
    Acha, jeszcze jedno - spróbuj zajrzeć na stronę Kwiat Kobiecości Idy Karpińskiej. Możesz do niej zadzwonic. To kobieta, która wygrała z RSM, prowadzi fundację i ma kontakt z całym sztabem specjalistów.
    Pozdrawiam Cię gorąco. Anita.
  • trzymaj sie jestem myślami z tobą musi byc dobrze
  • 10 lat temu
    Wisienko pozdrawiam i wspieram Cie myslami. trzymaj sie mocno .
  • 10 lat temu
    Wisienko a zrobiono Ci tomograf komputerowy albo rezonans magnetyczny?
  • 10 lat temu
    Droga Wisienko trzymam kciuki z calej sily!!!!
  • 10 lat temu
    Witaj Wisienko. Co tam z Toba? Jakie leczenie Ci zaproponowano? Pytam, bo wyglada na to, ze i u mojej Mamci chorobsko powrocilo :-( jutro ma rezonans i okaze sie jak to wszystko wyglada i co dalej... Boje sie strasznie!!!
    Mam nadzieje, ze trzymasz sie i wracasz do zdrowis. Pamietaj, jestes bardzo dzielna!!
  • 8 lat temu
    wisienka5 co u Ciebie ?? Napisz koniecznie.


Zaloguj się lub Zarejestruj, żeby odpowiedzieć lub dodać nowy temat